Oficjalne Polskie Forum Zest Riddle

Y@kooNa

To nic... i tak zlotu nie planowaliśmy jak na razie

także.. wszystko przed tobą ;P

gostek

Ja aktualnie koczuje w akademikach politechniki lubelskiej więc gdyby ktoś chciał się porządnie napić to dajcie znać

tylko nie chce mi się wyskakiwać na 1 piwo ;p jak już to do utraty sił ;p

Unknown

Komars

Ruszcie dupy na Śląsk to pierwszy się zjawię na takim spotkaniu

AnitQa

Ja bardzo chętnie wyskoczyłabym chociażby na jeden dzień (praca nie pozwala na dłużej

) gdzieś w te okolice

No i oczywiście zapraszam do Wrocławia

Voldek

no to ja moze tez sie dolacze

powiedzcie tylko gdzie i kiedy

Sunniva

Ta, akurat, Ty dołączysz

Jakoś Cię nie widzę lecącego z Aveiro na zlot

Ja mogę się w październiku dopiero gdzieś wyrwać

Może być i Śląsk

Kapitan Termos

postaram się przyjechać, jak ktoś zapewni nocleg, gdyż jechać pół doby z Gdańska by po jednym piwie rozejść się do domu nie wchodzi w grę

Laxsion

Na Śląsk wbijajcie

Komar ma blisko , ja też , a nocleg to się zawsze jakiś zmota

Sign

Śledzę ten temat

W Łodzi mogę w zasadzie każdego dnia, gdzie indziej muszę przemyśleć czy mnie stać

Laxsion

Wbita na Śląsk to ja stawiam !

Komars

Koniec września/początek października proponuję, bo żeby pochlać to najpierw trzeba otrzymać wypłatę

)

Laxsion

Mądrze mówisz

Ale tak pijemy do trupa ?

Sign

W październiku to się zacznie semestr i będę miał tylko weekendy więc lepiej koniec wrzesnia

[/url]

AnitQa

Ja zaczynam 3-ciego chyba, więc dla mnie może być też początek października

Sign · No w sumie 1-2.10 calkiem spoko data jak na zlot

No w sumie 1-2.10 calkiem spoko data jak na zlot

Komars

Lepiej do trupa niż do lustra.
A Ty masz może wolną tę działkę, gdzie już ze dwa razy chlałem przy okazji jakichś urodzin Magdy i tym podobnych eventów? ;P

Laxsion

Jej brat tam urzęduję , ale zapytam.

Sunniva

o, kolega stawia?

to zmienia trochę postać rzeczy

z resztą - na Śląsku to szerokie pojęcie, coś konkretniejszego? Bo ja daleko z Krk nie mam, mogę wstąpić na piwko

Laxsion

Sosonwiec ;p

Jakieś 64km od Krakowa , czyli rzut beretem.

Voldek

Laxsion

Rozłożył to na czynniki pierwsze

Sunniva

Oj ja wiem, że na jednym piwie się nie kończy. Co więcej, z reguły to nawet kawa się kończy kilkoma piwkami, a i wódeczką czasem

Z Sosnowca? Fuuuj. Tam to nie jadę

Laxsion

phi !
Najlepsze miasto ;p
Najlepsi ludzie

_XaL_

A Kraków to zły jest?